Preikestolen – miejsce, które musisz zobaczyć w Norwegii

Preikestolen – miejsce, które musisz zobaczyć w Norwegii

Preikestolen to zdecydowanie jedna z największych atrakcji turystycznych w Norwegii. Zdjęcia płaskiego, kwadratowego klifu znajdziemy z pewnością w każdym folderze promującym Norwegię i prawie każdy go kojarzy. Jest to bezsprzecznie jedno z tych miejsc, które trzeba raz w życiu zaliczyć. Czytaj dalej, by dowiedzieć się, jak zrobić to w sposób niezapomniany.

Co musisz wiedzieć o Preiekestolen?

Preikestolen w języku norweskim to nic innego jak ambona. Ten zawieszony na wysokości 604 m nad Lysefjorden klif odwiedza rocznie ponad 300.000 turystów. Prawdopodobnie powstał w czasie, gdy wody ze znajdującego się nad nim lodowca wpływały w szczeliny w skałach i wysadzały w powietrze duże kanciaste bloki, a lodowiec niósł je dalej ze sobą. Preikestolen jako cel turystyczny został odkryty około 1900 roku. W roku 2011 został nagrodzony zarówno przez Lonely Planet, jak i CNN w kategorii Najlepszy Punkt Widokowy na Świecie. Niebezpośrednim, ale jednak sąsiadem Preikestolen jest zawieszony nad tym samym fiordem Kjeragbolten. Turyści często łączą odwiedzanie oby dwóch atrakcji w trakcie swojego pobytu w rejonie Rogaland.

Gdzie nocować w okolicy Preikestolen?

Dla osób, które kochają robić zdjęcia, lubią przygody i nie mają nic przeciwko nocowaniu w namiocie, właśnie nocleg tuż pod Preikestolen będzie najbardziej niezapomnianym przeżyciem. Z innych ciekawych opcji polecam  pole kempingowe z dobrą infrastrukturą, czyli Preikestolen Camping. Stąd na szlak mamy zaledwie kilometr spaceru. Dla bardziej wymagających turystów polecam Hiker’s Camp lub Preikestolhytta. Po więcej odsyłam was na stronę Preikestolen BaseCamp.

Jak się dostać na szlak?

Jeśli nie korzystasz w jednym z wymienionych wyżej noclegów i masz w planach dostać się na miejsce bez spania, to zdecydowanie najlepszym i najwygodniejszym pomysłem będzie podróż samochodem. Pamiętajcie, że po drodze czeka nas też przeprawa promem i warto sprawdzić rozkład przed podróżą. Zostawiam Wam link TUTAJ. Najlepiej podjechać na dolny parking, gdzie w cenie 250 NOK można zaparkować auto na 24 h. Niezmotoryzowani turyści mogę posiłkować się autobusami ze Stavanger, np. GoFjords.

Trasa

Zdecydowanie 4 km trasa na Preiekstolen należy do łatwiejszych wśród tych słynnych tras, gdyż jest dobrze przygotowana. Znajdziemy tutaj uformowane skalne schody czy drewniane pomosty. Na pewno trzeba wyposażyć się w odpowiednie ubranie i obuwie. Trasę pokonują zarówno seniorzy, jak i dzieci, ludzie super wysportowani i zupełnie przeciętni. Trasę przejdzie każdy, różny będzie tylko czas, w jakim tego dokona. Dla umiarkowanego piechura, który po drodze robi zdjęcia, podziwia, uzupełnia płyny, założyć należy czas mniej niż 2 h pod górkę, schodzi się już znacznie szybciej. Wszystko trochę zależy też od zagęszczenia na szlaku, w sezonie bowiem potrafi być naprawdę tłoczno. I również kolejka „do zdjęcia” potrafi być długa.

Kiedy się wybrać?

Na Preiekestolen byłam 2 razy w życiu i za każdym razem w sezonie wysokim. Zdecydowanie polecam zacząć wędrówkę wcześnie. Ostatni raz wchodziliśmy od około 4.30 i szliśmy razem ze wschodzącym słońcem. Dla mnie niezapomniane przeżycia i świetne światło do zdjęć. Zupełne jeszcze pustki na szlaku były dodatkową nagrodą. Na szczycie słońce witało nas po wschodniej stronie nieba, a księżyc wciąż siedział zakotwiczony po zachodniej. Coś niesamowitego. Trzeba mieć tylko świadomość, że pogoda na Preikestolen potrafi zmienić się szybko. Z zupełnie czystego niebo w kilka minut może przeobrazić się w pokryte mleczną mgłą. Tak było też u nas.

Co jeszcze warto wiedzieć

Większość ważnych informacji o podróżwaniu po Norwegii zawarłam w poście: Norwegia – najczęstsze błędy przy planowaniu wyjazdu i polecam go przeczytać w pierwszej kolejności.

Warto sprawdzać pogodę, co do h na krótko przed wejściem i celować w okienko pogodowe. Można się jednak łatwo pomylić sprawdzając pogodę w słynnym portalu yr.no. Niejednemu wzniesieniu w Norwegii na imię bowiem Preikestolen. Zostawiam zatem link do właściwej ambony na YR.no

Nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć Wam udanej wycieczki na Preikestolen. Będzie się Wam podobać ponad wszelką wątpliwość. Nie szalejcie tylko za bardzo na krawędzi.