Fin del Mundo, Koniec Świata. Nie można do niczego porównać tego uczucia wolności i niewyobrażalności, jakie ma się na Końcu Świata. Zwłaszcza, gdy pochodzisz z drugiej półkuli i mieszkasz jakieś 106 równoleżników i 89 południków od Ziemi Ognistej :) Zabieram Was dziś do najdalej wysuniętego na południe miasta świata, czyli Ushuaia.... dalej jest już tylko Przylądek Horn i Antarktyda.
Tag: podroze
Podróżnicze podsumowanie roku 2019
Jestem po podróży do Argentyny, której koniec zbiegł się w właściwie w czasie z podsumowaniem całego roku 2019. Był to rok intensywny, zarówno w pracy, jak i w życiu ozdobionym licznymi podróżami. Ale tak naprawdę właśnie wizyta w Argentynie otworzyła mi oczy i pozwoliła zrozumieć, o co mi samej z tymi podróżami chodzi, co mnie w nich cieszy, a co męczy.
El Trabucador – idealne miejsce na relaks
Wyobraź sobie długą na 6,5 km piaszczystą plażę, na której nie ma tłumów plażowiczów, mimo iż jest popularna wśród kitesurferów. Wyobraź sobie, że otacza ją rezerwat przyrody bogaty w ptactwo, a niedaleko znajdują się góry. I w końcu wyobraź sobie, że jest spokojnie i możesz bez przeszkód wsłuchać się w szum fal.
Instagramowe kawiarnie w Nowym Jorku
Nowy Jork nigdy nie śpi, a miasto, które nie śpi nie może żyć bez kawy. Najlepsza jest ta w rozmiarze large. W Nowym Jorku jest ponad 1700 kawiarni, z czego na szczęście ponad połowa nie należy do popularnych sieciówek.
Londyn – to warto zobaczyć
Londyn to niewątpliwie wyjątkowe miasto. Z jednej strony wszędzie unosi się duch historii, z drugiej zaś to tętniąca życiem nowoczesna metropolia, dyktująca trendy.
Muzyka do spania w samolocie
Lubię latać samolotem i latam całkiem sporo. Nie postrzegam tego czasu, jako stracony, a wręcz przeciwnie, staram się go zawsze dobrze spożytkować. Bardzo często czytam książki lub inspirujące gazetki linii lotniczych, ale przede wszystkim nadrabiam sen. Jak muzyka mi w tym pomaga?
Co musisz wiedzieć zanim pojedziesz do Maroka?
Na własnej skórze przekonaliśmy się, że Maroko może być bardzo piękne i egzotyczne, ale również zobaczyliśmy niestety to gorsze oblicze.
Przedświąteczny Wiedeń
Wiedeń zawsze był mi nie po drodze, albo zawsze po drodze dokądś, ale nigdy nie było czasu na niego samego. Brakowało mi jednak w planach na ten rok jakiegoś klimatu około Bożonarodzeniowego. Dlatego padło wreszcie na Wiedeń.